Przyjąć – Przychodzącego!
czwartek, 01-12-2022 | dodał: Monika Łukaszczyk
Oto Ja wyślę anioła mego,
Aby przygotował drogę przede Mną,
A potem nagle przybędzie do swej świątyni
Pan, którego oczekujecie,
I Anioł Przymierza, którego pragniecie.
Oto nadejdzie… (Ml 3, 1)
Adwent – (łacińskie: adventus) – przyjście, nadejście kogoś bardzo znaczącego. W świecie pogańskim oznaczał ten termin – wprowadzenie do świątyni posągu bóstwa, lub uroczysty wjazd do miasta ubóstwianego cezara.
Chrześcijanie posłużyli się rzymskim terminem adventus, chcąc wyrazić prawdę, że oto teraz przychodzi do ludzi i na świat – Ktoś najbardziej znaczący, jedyny i prawdziwy: Król i Władca, Bóg – Jezus Chrystus. Dla Chrześcijan adventus – oznaczał fakt przyjścia, czyli narodzin Syna Bożego, a następnie czas przygotowania do świąt Bożego Narodzenia. Dzisiaj słowo „Adwent” – jednoznacznie oznacza okres czterech tygodni, poprzedzających święta Narodzenia Pańskiego. Jest to czas duchowego, radosnego oczekiwania na spotkanie z Bogiem żywym, Chrystusem Przychodzącym: tym Który był i Który jest i Który przychodzi (por. Ap 1,4).
Trzy formy przychodzenia Chrystusa (3 sposoby rozumienia adwentu):
Pierwsze przyjście, historyczne – miało miejsce w Betlejem, w pokornym uniżeniu i ubóstwie, widzialne tylko dla niektórych. Ludzkie narodziny z Maryi, Dziewicy.
Drugie przyjście, eschatologiczne, ostateczne, na końcu dziejów. Przyjście w pełnej chwale i majestacie, dostrzegalne przez całe stworzenie. Tutaj odwieczne zrodzenie z Boga, przed początkiem czasów. W dniu ostatecznym nastąpi kres tego świata, a to, co zostało przez Boga stworzone, będzie odnowione.
Trzecie przychodzenie Chrystusa – nieustanne przyjście przez łaskę. Przez Słowo Boże, Sakramenty Św., modlitwę, we wspólnocie Kościoła, w drugim człowieku, w codziennych wydarzeniach, a nawet w znakach przyrody.
Adwent – w naszym przeżywaniu możemy podzielić na dwie tematyczne części:
- Pierwsza – od I Niedzieli Adwentu do 16.XII – to czas zorientowany na przyjściu Chrystusa na końcu czasów.
- Druga część – trwająca od 17 do 24 XII, to bezpośrednie przygotowanie do Uroczystości Narodzenia Pana – czyli uobecnienia pierwszego przyjścia Chrystusa.
Zwyczaje adwentowe:
Wieniec adwentowy - wykonywany z gałązek iglastych, ze świerku lub sosny. Następnie umieszczone są w nim cztery świece, które przypominają cztery niedziele adwentowe. Świece zapalane są podczas wspólnej modlitwy, spotkań lub posiłków. W pierwszym tygodniu adwentu zapala się jedną świecę, w drugim dwie, w trzecim trzy, a w czwartym wszystkie cztery. Wieniec wyobraża jedność rodziny, parafii, która duchowo przygotowuje się na przeżycie świąt Bożego Narodzenia.
Świeca roratnia – symbolizuje każdego z nas. Wosk wyobraża ciało, knot - duszę, a płomień - światło Ducha Świętego płonące w duszy człowieka.
Świeca roratnia – roratka, jest dodatkową świecą, którą zapalamy podczas Rorat. Jest ona symbolem Najświętszej Maryi Panny, która niesie ludziom Chrystusa - Światłość prawdziwą. W kościołach umieszcza się ją w prezbiterium obok ołtarza lub przy ołtarzu Matki Bożej. Biała lub niebieska kokarda, którą jest przepasana roratka mówi o Niepokalanym poczęciu Najświętszej Maryi Panny.
Roraty - w Adwencie Kościół czci Maryję poprzez Mszę św. zwaną Roratami. Nazwa ta pochodzi od pierwszych słów pieśni na wejście: Rorate coeli, desuper... (Niebiosa spuśćcie rosę...). Rosa z nieba wyobraża łaskę, którą przyniósł Zbawiciel. Jak niemożliwe jest życie na ziemi bez wody, tak niemożliwe jest życie i rozwój duchowy bez łaski. Msza św. roratnia odprawiana jest przed świtem jako znak, że na świecie panowały ciemności grzechu, zanim przyszedł Chrystus - Światłość prawdziwa. Na Roraty niektórzy przychodzą ze świecami, dzieci robią specjalne lampiony, by zaświecić je podczas Mszy św. i wędrować z tym światłem do domów. Zwyczaj odprawiania Rorat wprowadziła św. Kinga, żona Bolesława Wstydliwego. Roraty są dzisiaj jedną z ulubionych form duchowego przygotowania Adwentu. Stare kroniki mówią, że w Katedrze na Wawelu, a później w Warszawie przed rozpoczęciem Mszy św. do ołtarza podchodził król. Niósł on pięknie ozdobioną świecę i umieszczał ją na lichtarzu, który stał pośrodku ołtarza Matki Bożej. Po nim przynosili świece przedstawiciele wszystkich stanów i zapalając je mówili: "Gotów jestem na sąd Boży". W ten sposób wyrażali oni swoją gotowość i oczekiwanie na przyjście Pana.
Lampiony – przynoszone przez dzieci i dorosłych na Msze św. roratnie. Rozpraszając swym światłem mrok świątyń, staja się symbolem przychodzącego Chrystusa, przezwyciężającego ciemność grzechu ludzkości. Delikatne światło lampionów, jest zapowiedzią radości Bożego Narodzenia.



















